Grudniowy numer jest dla nas świętem. Obfitości, radości, dzielenia się. To także czas podsumowań, życzeń i planów na przyszły rok. Szczególną wagę przywiązuję do świątecznej okładki, która nigdy od całych 16 lat działalności Prestiżu nie miała wymiaru komercyjnego. Wszystko jest na sprzedaż powiecie? Otóż nie. Staram się, żeby ten przekaz okładkowy coś znaczył, niósł refleksję i był wartościowy. Wpisywał się w nastrój świąt.

Myśl o tym, żeby napisać o Szczecińskiej Lidze Superbohaterów była ze mną od jakiegoś czasu, więc w sposób naturalny idea przeszła w czyn i zmaterializowała się w postaci okładki. Dla tych z Was, którzy być może nie wiedzą, wyjaśniam, że Liga Superbohaterów z pomysłodawcą i założycielem – Tomkiem Gierwiatowskim na czele, zagląda do miejsc, o których boimy się nawet pomyśleć. A są to szpitalne oddziały onkologiczne dla dzieci. Sama myśl o tym – dla mnie – mamy sześciolatka – wywołuje ściskanie w dołku.

Superbohaterowie niosą młodym pacjentom, radość, nadzieję i siłę do walki. Z Tomkiem Gierwiatowskim porozmawialiśmy o tych najtrudniejszych emocjach, ale także o triumfie życia nad chorobą – statystyki mówią wyraźnie – 80 % dzieci onkologicznych będzie wyleczona. To dobre statystki.

Wracając do obfitości, to w grudniowym numerze całe 156 stron – wywiadów, świątecznych przepisów, opowieści wigilijnych, stałych cykli naszych felietonistów i oczywiście życzeń. Zachęcam, weźcie Prestiż do domu na święta i zagłębcie się lekturze. Wszystko co dobre, szczecińskie i w świątecznym duchu – znajdziecie w grudniowym wydaniu.

 

Prestiż  
Grudzień 2024